Książka: HOMO DIGITALIS. Jak internet pożera nasze życie?
Świadomy i merytoryczny przewodnik po cyfrowych czasach. Jaką cenę płacimy za postęp?
Książka: HOMO DIGITALIS. Jak internet pożera nasze życie?
Świadomy i merytoryczny przewodnik po cyfrowych czasach. Jaką cenę płacimy za postęp?
Budowanie tej strony nie było łatwe, jest proste, ale nie łatwe.
Mając przecież do dyspozycji tak wiele kreatorów i platform, i usług, i wtyczek, i hostingów, i aplikacji, które praktycznie wszystko mają zrobić za nas – okazuje się również dalej trudne na początkowym etapie wtajemniczania.
Owszem, gdy już pojąłem, o co tu chodzi, czyli:
…się czego trzyma razem – tak! TAK!
WTEDY to jest bajka; zabawa, a nawet przyjemność pochodząca z ciekawości!
Ale ten próg wejścia – jaki bolesny!
Bez nauczyciela i bez wstępnej edukacji i wiedzy w danym temacie – niestety tak – to jest po prostu nauka na bazie prób i błędów. A zatem trzeba umieć z błędami sobie radzić – a to bywa frustrujące! Jeśli umiesz znieść ten poziom frustracji – wytrwasz i dasz sobie radę, aż osiągniesz cel, ale w przeciwnym razie – poddasz się i nie zrobisz nic.
Oczywiście, jak podpowiedziała mi w tym temacie AI – metody na zastępowanie nauczyciela/mentora są również wszelakie – jest naprawdę z czego wybierać.
Tak więc ten wybór – należy do nas!
To dobrze, że dziś mamy taki wybór. Choć i on – ten gąszcz i dżungla świata Internetu i www: informacji, wiedzy, podręczników, kursów, webinarów, forach i portali społecznościowych, nauczycieli do wyboru – czyli to wszystko, z czego możemy wybierać znowu robi się przytłaczający!

Opiszę je w następnym poście.